Intercyza – czyli rozdzielność majątkowa cz. II

intercyzaMałżonkowie mają podpisaną umowę o rozdzielności majątkowej, pojawiają się zobowiązania, zaciągnięte długi przez jednego z małżonków. Czy współmałżonek może czuć się bezpiecznie? Kiedy intercyza jest skuteczna względem osób trzecich?

Przede wszystkim trzeba sobie jasno powiedzieć, że samo podpisanie intercyzy i schowanie jej do przysłowiowej „szafy” może okazać się zgubne. Zgodnie bowiem z Kodeksem rodzinnym i opiekuńczym, małżonek może powoływać się względem innych osób na umowę majątkową małżeńską, gdy jej zawarcie oraz rodzaj były tym osobom wiadome (47 ze zn. 1 k.r.o.). Co to w rzeczywistości oznacza?

Przy zawieraniu umów, zaciąganiu zobowiązań „te inne osoby” muszą mieć wiedzę o zawarciu umowy i jej rodzaju, a nie jedynie hipotetyczną możliwość dowiedzenia się o niej. Wiedza ta musi być powzięta przed powstaniem wierzytelności (uchwała Sądu Najwyższego z 3 kwietnia 1980 r., III CZP 13/80, LexisNexis nr 303500). Oczywiście nie musimy informować drugiej strony umowy o konkretnych postanowieniach intercyzy. Sami małżonkowie powinni uprzedzić o istnieniu takiej umowy swojego kontrahenta, ponieważ leży to w ich interesie, aby później móc powoływać się na skuteczność wobec nich zawartej umowy. Bezpiecznym rozwiązaniem na ujawnienie istnienia rozdzielności majątkowej są rejestry publiczne takie jak księgi wieczyste, KRS czy CEIDG. Zgodnie z art. 2 u.k.w.h. księgi wieczyste są jawne i nie można zasłaniać się nieznajomością wpisów w księdze oraz wniosków, o których uczyniono wzmiankę. Podobnie nie można zasłaniać się nieznajomością informacji w Krajowym Rejestrze Sądowym czy w ewidencji przedsiębiorców.

W przypadku, gdy małżonkowie nie spełnią przesłanek skuteczności umowy majątkowej małżeńskiej to wobec osoby trzeciej istnieje taki stan majątkowy jak przy wspólności ustawowej (wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 29 listopada 2007 r., VI ACa 949/2007, Lexis.pl nr 1907393), co pociąga za sobą określone skutki w ewentualnym postępowaniu egzekucyjnym.

Na koniec wspomnieć trzeba, że w przypadku tzw. zobowiązań zaciągniętych na zaspokajanie zwykłych potrzeb rodziny, umowa majątkowa małżeńska nie chroni. Małżonkowie odpowiadają solidarnie za zobowiązania, nawet wtedy gdy jedno z małżonków nie dokonywało czynności prawnej z wierzycielem (będzie ono dłużnikiem solidarnym obok swojego współmałżonka, mimo że samo nie jest stroną stosunku prawnego). Chodzi tu m.in. o takie zobowiązania jak wynikające z umowy najmu mieszkania, zaciągniętej pożyczki czy kredytu na uzyskania środków np. na odzież, opłaty za media, żywość itd.

Tak więc decyzja czy pozostawać w ustroju wspólności majątkowej czy wybrać rozdzielność majątkową pozostaje w gestii przyszłych bądź obecnych małżonków. Jak się wydaje, wybór ten ma kluczowe znaczenie w kształtowaniu ich wewnętrznych i zewnętrznych relacji majątkowych.

Jeżeli macie Państwo więcej pytań, zachęcamy do kontaktu z naszą Kancelarią.

Powrót